W miniony piątek 26 kwietnia w Kamionie koło Warszawy odbyły się Szkolne Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych. Po kwalifikacjach wojewódzkich, każde z województw mogło wystawić 96 uczestników we wszystkich kategoriach wiekowych dziewcząt i chłopców.
Nasz powiat reprezentowało 4 uczniów w tym z naszą gminę Prabuty 3 osoby.
Natalia Proć, Amelia Zakrzewska i Tymoteusz Kil.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że organizatorzy przygotowali uczestnikom niespodziankę w postaci malowniczych, leśnych tras po bardzo ciężkim terenie przebiegającym wśród piaszczystych ścieżek. Trasa nosiła imię Roberta Lewandowskiego, otworzona rok temu przez mamę, panią Iwonę Lewandowską. Podobno jako młody chłopak Robert biegał po tych trasach, tak wspominał to spiker zawodów.
Dodatkowym utrudnieniem była pogoda. Żar lał się z nieba niczym 15 lipca 1410 roku pod Grunwaldem a dzieci wyczekiwały swoich startów niczym polskie i litewskie wojska w pobliskim lasku.
Po pierwszych biegach jasne było, że aby walczyć o najwyższe pozycje trzeba będzie dać z siebie wszystko a i to nie będzie gwarancją sukcesu.
Bardzo ciężka trasa, dzieci brnące po kostki w piasku a dodatkowo dużo podbiegów nie ułatwiały zadania uczestnikom.
Jako pierwsze do rywalizacji stanęły młodziczki w stawce których wystartowała Amelia Zakrzewska z Rodowa. Dystans do przebiegnięcia jaki miały dziewczyny to 1500 metrów. Od startu stawka zawodniczek ukształtowała się na poziomie 5 prowadzących, w której była Amelia. Rywalizacja trwała do ostatniej górki gdzie ukształtowała się pierwsza trójka. Po finiszowych metrach uczennica z Rodowa zajęła III miejsce zdobywając brązowy medal. Jest to jak do tej pory największe osiągnięcie zawodniczki.
Po rywalizacji dziewcząt na starcie stanęli chłopcy, wśród nich Tymoteusz Kil z Rodowa w kategorii młodzików. Chłopcy rywalizowali na dystansie 2000 metrów. Bieg w początkowej fazie rozgrywany był w bardzo wolnym tempie. Zawodnicy zaczęli przyspieszać w połowie dystansu gdzie ukształtowała się czołówka 6 zawodników w której był Tymek. Po pasjonującym finiszu Tymek zajął najgorsze i najbardziej nie lubiane miejsce przez sportowców a mianowicie był IV. Po wicemistrzostwie makroregionu to największy sukces zawodnika.
Jak dotąd medal Mistrzostw Polski jest to największy sukces sportowy w całej historii szkoły w Rodowie. Historyczne osiągniecie na miarę, które mam nadzieje nie przejdzie bez echa, gdyż wkład jaki włożyły dzieciaki w ten sukces jest ogromem ich wyrzeczeń i bardzo ciężkiej pracy.
Opracował: Marcin Kłosinski
